Nie pisz w ten sposob,ze dla inteligentnej widowni bo niektorych mozesz obrazic. Pomysl moze inaczej: dlaczego podoba mi sie ten film bez marihuany co innym nie podoba sie nawet z marihuaną ?

Ale co ja na to poradzę, że to prawda. Tak, to jest film dla inteligentnej widowni i Twoje dąsy niczego tu nie zmienią.

Ale po co Ci ta pycha? Z prochu ziemi jestes i do ziemi wrócisz.

Jaka pycha? Przecież to nie ja ten film nakręciłem.

"Tak, to jest film dla inteligentnej widowni" - to jest Twoja pycha. Bez odbioru.

Chyba oszalałeś. Czy jak ktoś napisze zgodnie z prawdą, że "Ulisses" Joyce'a przeznaczony jest dla inteligentniejszego i bardziej wyrobionego czytelnika niż powieści Karola Maya, to też uznasz to za wyraz pychy?

"Bez odbioru" to Twoja pycha, fanatyczny hipokryto.

Czemu niby dla inteligentnej widowni? Nie jest specjalnie skomplikowany, ani trudny w interpretacji. Po prostu ma bardzo specyficzne poczucie humoru, które w Twoim mniemaniu podoba się inteligentnym ludziom, bo lubisz się za takiego uważać. Ocena tego filmu nie ma związku z intelektem odbiorcy.
Równie dobrze mógłbym napisać, że to film dla pseudointelektualistów o wybujałym ego. I miałbym tyle samo racji co Ty.

Dziękuję za podbicie, ale czy musiałeś przy okazji koniecznie dać wyraz swoim kompleksom?

Sam fakt, że pytasz "Czemu niby dla inteligentnej widowni?" świadczy, że nie załapałeś. Trudno.

Inteligencja to między innymi zdolność szybkiego kojarzenia na wielu płaszczyznach. Otóż jest humor, który takiego szybkiego kojarzenia nie wymaga i jest taki, który wymaga. Ten drugi wcale nie musi być zaraz lepszy od tego pierwszego.

Czyli krótko mówiąc nie wyobrażasz sobie scenariusza w którym inteligentna osoba ogląda ten film i nie podoba się jej ten humor?
Zaczepek na temat moich domniemanych kompleksów, jak i innych które być może napiszesz nie będę komentował.

"Czyli krótko mówiąc nie wyobrażasz sobie scenariusza w którym inteligentna osoba ogląda ten film i nie podoba się jej ten humor?"

Jedynka z logiki. Rozważ dwa zdania:

Trzeba być silnym człowiekiem, aby podnieść sto kilo.
Każdy silny człowiek lubi podnosić sto kilo.

Czy drugie zdanie wynika logicznie z pierwszego? Nie wynika.

Dokładnie tak samo jest ze zdaniami:

Trzeba być inteligentną osobą, by odebrać ten typ humoru, jaki jest w "Napoleonie Wybuchowcu".
Każda inteligentna osoba lubi ten typ humoru.

A przecież ja już w drugim zdaniu mojego pierwszego postu napisałem wyraźnie "Specyficzny typ humoru, który nie każdego będzie bawił". Czy można jaśniej?

Faktycznie źle zrozumiałem sens Twojej wypowiedzi i dużo niepotrzebnego dodałem sobie między wierszami.
Dziękuję bardzo za wyjaśnienie swojego stanowiska.

Nie powiedziałbym że dla inteligentnego.....Bardziej dla osoby która posiada wiedzę w wiekszym zakresie.

Tytuł postu to stąpanie po cienkim lodzie ;)
Co do gł. bohatera to z takim kolegą w szkole byłoby mi raźniej chociaż jego "ślimakowatość" by mnie męczyła...