Nowsze znaczy lepsze? Ja uważam zupełnie odwrotnie.

Oczywiście że tak . Nie lubię oglądać starych filmów przez ten dziwny obraz i stary lektor :)

Dobre . Przyznaję Ci za to stwierdzenie Złotą Malinę :)

Popieram. Teraz próżno znaleźć arcydzieła, które w pełni zasługują na najwyższą ocenę. Najlepsze filmy to te z przed lat.
Zdarzają się współczesne bardzo dobre filmy, ale brak im tego niepowtarzalnego klimatu.

Polsat bije TVN zdecydowanie... Gdyby nie te przesadne reklamy Polsatu to byłoby naprawdę nieźle.
TVN lubi zapodawać te Polskie gnioty ostatnich lat typu: "idealny facet dla mojej dziewczyny" itp. szmiry

bo TVN próbuje takie filmy promować

Po pierwsze jest to parodia ,a nie komedia.
Po drugie tu nie chodzi o to ,że wyśmiewa jakieś inne ulubione filmy ,tylko o to ,że jest bez smaku i polotu. Rozumiesz o co chodzi? Jest durną parodią. Nie jestem zwolennikiem tego czegoś, ale na pewno z Nielsenem było kilka dużo lepszych. Oglądnij sobie ''Hot Shots'' dwie części ,albo ''Historię Świata'' to wtedy zobaczysz dobre parodie. Ale sorry. Zapomniałem ,że dla Ciebie starsze filmy mają ''dziwny obraz i starego lektora''. Czy Ty się w ogóle słyszysz dzieciaku?
''Poznaj moich Spartan'' jest zaraz po ''2001: Odyseja komiczna'' najgorsza parodią jaką widziałem w życiu. Do Twojej wiadomości dodam tylko ,że trochę ich jednak widziałem.

Zgadzam się w pełni,chociaż parę pomysłów i parę gagów wywołuje uśmiech na twarzy (podobała mi się np 'parodia' gta..głupie ale śmieszne,albo ta cała scena z kopaniem poszczególnych gwiazd przez Leonidasa) ;) co prawda,przy reszcie można spokojnie zwrócić ostatni posiłek (ta beznadziejna 'walka' z pingwinem na początku filmu). Nie rozumiem natomiast porównania hot shotsów do tego. To tak jakby porównywać malucha do lamborghini..niby i to i to samochód, ale nie ta liga :)

Nie ,nie ja ich absolutnie nie porównuję ... broń Bożę! Nawet bym nie śmiał. Mówię tylko ,że ''Hot Shots'' to było coś na prawdę smacznego i wyjątkowego nawet jak na parodię. Wiadome jest ,że w parodiach ogólnie śmiejemy się z jakichś takich trochę błazeńskich sytuacji i mniej lub bardziej durnych scen. Najważniejszy jest jednak smak ogólny. Kiedyś oglądałem ''Ściąganego'' i mimo dużej ilości idiotyzmów zabawa jest niezła. Tutaj w ''Spartanach'' jest za dużo scen robionych niepotrzebnie i na siłę. Niby to śmieszne ,ale nie dla każdego. Może jakby tym pokierował Mel Brooks ... kto wie. Ale jak się komuś podoba to jego sprawa, proste :)

No widocznie źle zrozumiałem ;) Ale ogólnie zgadzam się z Tobą w 100%. Za to powiem,że "Ściągany" jest co prawda dobry,ale dla mnie "wampiry bez zębów" biją go na głowę :)

Już dostrzegłam ,że ''Ściąganego'' oceniliśmy tak samo czyli na 6. ''Dracula - Wampiry bez zębów'' jest nieco lepszą parodią to fakt, przynajmniej dla mnie, ale dla nadal jest to całkiem niezła parodia. Widziałem ją ostatnio i założyłem temat , (tak jak do Ściganego), a w nim plusy i minusy tego filmu. Widziałem ją raz i może dlatego na razie tylko 6 nie 7 jak u Ciebie, ale dla mnie to zrozumiałe. Widzę ,że ''Hoty'' są najwyżej ocenione bo na 8. I taka prawda. Ja muszę dorwać ''Historię Świata'' bo z tego co pamiętam to również była świetna parodia.

Także muszę nadrobić braki i wreszcie obejrzeć tę osławioną "historię świata". Niestety przez trudności ze zdobyciem tego filmu,chyba minie trochę czasu zanim to nastąpi..

Tak czy inaczej widzę wśród Twoich ''ostatnio'' oglądanych filmów zdecydowaną większość komedii. Na dodatek oceny bardzo surowe. Masz wygórowany smak jeżeli chodzi o ten gatunek. I dobrze. Najważniejsze to wiedzieć czego się chce.
pozdrawiam

Jakoś tak się złożyło,że zawsze je pomijałem przy ocenianiu,więc postanowiłem w końcu wydać swój werdykt i ocenić wszystkie obejrzane hah :) A co do ocen,nie jestem żadnym krytykiem i za takowego się nie uważam,ale myślę,że potrafię rozróżnić tandetę od dobrej komedii :D także pozdrawiam :)

dokładnie !!! ja myślę tak samo jak ty, to jest zarąbiste :P beka w huk